Lek. Janusz Jaworowski Chirurg , Warszawa. 60 poziom zaufania. Dzień dobry, korekta garbu i skrzywienia nosa może być wykonana w ramach usług odpłatnych, można wtedy wybrać odpowiedniego z dużym doświadczeniem specjalistę od korekt nosa co może mieć znaczenie w jej przeprowadzeniu i oczekiwaniu dobrego wyniku korekty. Operacja plastyczna nosa garbatego. Usunięcie garbu nosa podczas rhinoplastyki należy do bardzo częstych procedur. Taki nos, który potocznie nazwamy „garbatym”, jest powodem wielu kompleksów i braku pewności siebie. Ten charakterystyczny kształt jest wysoce niepożądany i mało który jego właściciel czuje się z tym dobrze. Recesywne, dominujące, sprzężone z płcią – o dziedziczeniu chorób. Po rodzicach dziedziczymy nie tylko cechy zewnętrzne, takie jak kolor oczu, włosów, czy kształt nosa, ale także choroby lub predyspozycje do nich. Sposób w jaki się to odbywa, może być bardzo różny. Po wstrzyknięciu kwasu o konsystencji zbliżonej do galaretki lekarz modeluje substancję, ugniatając ją tak, by przybrała pożądany kształt. Zabieg nie jest bolesny, gdyż standardowo Scorbunny (jap: ヒバニー Hibanny) jest Pokémonem typu Ognistego, wprowadzonym w Generacji VIII. Ewoluuje w Raboota począwszy od poziomu 16, po czym ewoluuje w Cinderace'a począwszy od poziomu 35. Razem ze Grookeyem i Sobblem, Scorbunny jest jednym z trzech Pokémonów starterów Galar dostępnych na początku Pokémon Sword i Shield. Razem ze Grookeyem i Sobblem był to pierwszy Zobacz w sklepie. Świece woskowe od tysięcy lat są źródłem światła. Palenie świec ze 100%-ego naturalnego czystego wosku pszczelego daje odprężenie i wewnętrzny spokój wypełniając pomieszczenie przyjemnym miodowo-propolisowym aromatem. Produkowane wyłącznie z wosku pozyskanego z naszego gospodarstwa. Zobacz w sklepie. . 27 lut 2017 Nie wiem, czy jestem zadowolony/a z rezultatu Dodaj zdjęcie Dodaj zdjęcie Czy na pewno chcesz usunąć to zdjęcie? Zastanawiam się jak taki zabieg wpływa na kształt nosa. Ja jestem z mojego zadowolona więc nie chcę aby jego kształt uległ zamianie. Czy jest ryzyko, że nos będzie większy, szerszy lub pojawi się jakiś garb? Zainteresowała Cię ta historia? Podziel się z nami Twoją relacją! Dołączył: 2009-01-28 Miasto: Katowice Liczba postów: 302 28 września 2009, 17:08 Wiem ,że to głupie ,ale mam takie pytanie. Ponieważ wiadomo ,że podczas odchudzania zmienia nam się kształt buzi jak było u was np ?? ale czy może np. zmienić się kształt NOSA? Może się wyszczuplić czy coś tym stylu? ivetkaaa 28 września 2009, 17:13 nie sądzę. innaja 28 września 2009, 17:13 heheheh no koment ..... w czsie procesu chudniecia sie zmiejszmy ,a nie zmieniamy swoe kształy np, w zwierzece ! Dołączył: 2008-08-27 Miasto: Kraków Liczba postów: 10279 28 września 2009, 17:14 Kształtu nie zmieni, nie licz na to Dołączył: 2009-01-28 Miasto: Katowice Liczba postów: 302 28 września 2009, 17:17 ja nie muszę na to liczyć ,bo mam fajny nos ;P pytanie zadałam z ciekawości ponieważ mam porównanie koleżanki z przed odchudzania i po... i zmieniła jej się cała buzia .... i nos również... Dołączył: 2009-04-02 Miasto: Karmelkowo Liczba postów: 10503 28 września 2009, 17:21 Gdy ubywa tkanki tłuszczowej, to i wygląd buźki ulega zmianie, np wystający nos będzie bardziej widoczny, ale jest to skutek utraty tkanki tłuszczowej a nie jakiejś szczególnej metamorfozy narządu primose 28 września 2009, 17:28 czy może np. zmienić się kształt NOSA? Może się wyszczuplić czy coś tym stylu?jeszcze nie widziałam, żeby komuś się odkładał tłuszcz na nosie. Edytowany przez primose 28 września 2009, 17:36 Dołączył: 2009-04-02 Miasto: Karmelkowo Liczba postów: 10503 28 września 2009, 17:29 Pucołowate policzki podczas odchudzania zazwyczaj giną i wówczas nos może być wizulanie bardziej wydatny. Mi się twarz bardzo zmieniła po zrzuceniu kilogramów. Beautifulliar 28 września 2009, 17:45 Mi twarz schudła ale nos nie:p i watpie żeby tak bylo;) karolinamajewska87 Dołączył: 2019-10-18 Miasto: pruszków Liczba postów: 1 1 listopada 2020, 09:39 Skóra na nosie czesto ma tez ma tkankę tłuszczowa dlatego przy sporym schudnięciu nos tez staje się mniejszy ale to tylko przy nosach z grona skóra takich kartofelkach jak mój :-))) admin - 8 maja, 2021Czy go kochamy, czy nienawidzimy, nie da się uciec od faktu, że nos jest najbardziej wystającą częścią twarzy i jedną z naszych najbardziej rozpoznawalnych cech. Od plemiennych ozdób i orientalnych piercingów po hollywoodzkie operacje plastyczne nosa – nic dziwnego, że ludzie w całej historii podejmowali takie wysiłki, aby ta część ciała wyglądała dobrze. Ale historia ideałów piękna nosa była zmienna i czasami mroczna. Na przykład, we wczesnej Europie haczykowaty „rzymski” nos oznaczał piękno i szlachetność. Z drugiej strony naziści gardzili nim i postrzegali go jako cechę charakterystyczną dla narodu żydowskiego. Nawet szerzej, Żydzi tacy jak Shylock Szekspira zazwyczaj kończyli z haczykowatym nosem, aby reprezentować zło. Ale wśród całej tej mrocznej pseudonauki, niektóre biologiczne fakty i pytania pozostały zaciemnione. Na przykład, dlaczego istnieje takie zróżnicowanie etniczne, jeśli chodzi o kształt nosa? Nasza praca, opublikowana w Nature Communications, zaczęła odpowiadać na to pytanie, identyfikując szereg genów związanych z kształtem nosa. Ewolucyjne pochodzenie Naukowcy zajmujący się ewolucją po raz pierwszy zaczęli rzucać światło na tę kwestię, sugerując, że nos jest wynikiem adaptacji do zmieniających się środowisk klimatycznych, gdy ludzie migrowali z Afryki do zimniejszych klimatów. Zaproponowano, że węższy, spiczasty nos Europejczyków ewoluował w celu dostosowania się do zimnego, suchego klimatu, tak aby zimne powietrze mogło być ogrzane i nawilżone przez przewód nosowy, zanim dotrze do płuc. Podobnie szersze, bardziej płaskie nosy u wschodnich Azjatów i Sybiraków, którzy byli przodkami rdzennych Amerykanów, zostały również wyjaśnione jako adaptacja klimatyczna w celu zminimalizowania utraty ciepła w zimnym środowisku. Ponieważ dobór naturalny działa tylko na poziomie genetycznym, prowadzi to do następnego oczywistego pytania: jakie są geny, które dają początek takiej zmienności w naszych nosach? Odpowiedź na to pytanie okazała się trudna. Stwierdzono, że niektóre mutacje powodują wady rozwojowe czaszki i twarzy u ludzi i innych zwierząt, ale geny normalnej zmienności twarzy pozostały w dużej mierze nieznane. Częścią problemu jest to, że większość badań została ograniczona do jednej populacji kontynentalnej – Europejczyków. Takie badania mają nieodłączne ograniczenie, ponieważ jeśli prawie wszyscy w tej populacji mają określoną cechę, to nie ma zmienności cech, aby przeprowadzić analizę statystyczną, nawet jeśli ta cecha jest wyraźnie inna w innych populacjach kontynentalnych. Użyliśmy dużego zestawu danych z Ameryki Łacińskiej zwanego kohortą Candela zebranego z pięciu krajów, od Meksyku do Chile. Reprezentuje to ogromne zróżnicowanie w kontynentalnym i subkontynentalnym rodowodzie, jak również geografii i środowiska. Ponieważ mieszkańcy Ameryki Łacińskiej są mieszanką Europejczyków, rdzennych Amerykanów i Afrykanów, zapewniają ogromną różnorodność genetyczną. Wcześniej wykorzystaliśmy tę kohortę, aby znaleźć pierwsze geny związane z różnicami w kształcie ucha i cechach włosów. W nowym badaniu przyjrzeliśmy się tysiącom ludzi w tym zestawie danych, aby zbadać wspólne warianty genetyczne, aby sprawdzić, czy któryś z wariantów jest związany z określonym typem nosa. Nasi koledzy Macarena Fuentes-Guajardo z University College London i Mirsha Quinto-Sanchez z Centro Nacional Patagónico w Argentynie scharakteryzowali zmienność twarzy uczestników poprzez dwu- i trójwymiarową analizę zdjęć twarzy. Zaczęliśmy od cech kategorycznych, takich jak szerokie/średnie/wąskie nosy, u około 6000 osób, a następnie przeszliśmy do bardziej precyzyjnej kwantyfikacji cech nosa poprzez 3D u około 3000 osób. Znane geny Górna część naszego nosa jest wykonana z kości, podczas gdy dolna część jest wykonana z chrząstki. Stwierdziliśmy, że szerokość mostka nosowego, punktu końcowego kościstej części nosa, jest związana z genem RUNX2, który jest znany jako zaangażowany w rozwój kości. Więc jeśli masz szeroki mostek nosowy, możesz być nosicielem pewnej wersji tego genu. W dodatku, szerokość skrzydełek nosa, szerokość naszego nosa w poprzek nozdrzy, jest związana z genami GLI3 i PAX1. Tymczasem, różne cechy punktowości nosa, takie jak wypukłość nosa, nachylenie nosa i kąt wierzchołka nosa są związane z DCHS2, który jest zaangażowany w rozwój chrząstki. Wszystkie te geny są wcześniej znane w odniesieniu do rozwoju kości lub chrząstek, a ich rzadkie warianty zostały scharakteryzowane jako powodujące wady rozwojowe czaszki i twarzy u ludzi lub innych zwierząt. Jednak do tej pory nie zdawaliśmy sobie sprawy, że odgrywają one rolę w normalnej zmienności twarzy. Jak powiązaliśmy geny z kształtem nosa. Nasze wyniki są ważne nie tylko dla wyjaśnienia różnic w kształcie nosa między różnymi kontynentami. Niektóre ze zidentyfikowanych genów nosa potwierdzają również naszą historię ewolucyjną – dostarczając pierwszych kroków w kierunku genetycznej podstawy ewolucji kształtu nosa, która doprowadziła do zróżnicowania etnicznego, które zauważamy dzisiaj. Co ciekawe, wiadomo, że geny GLI3, DCHS2 i RUNX2 uległy znacznym zmianom u współczesnych ludzi w porównaniu z ludźmi archaicznymi, takimi jak neandertalczycy i denisowiacy, którzy również mieli nieco inaczej wyglądające nosy. Jest to szczególnie prawdziwe w przypadku GLI3, który przechodzi szybką ewolucję u współczesnych ludzi. . Dodaj komentarz Dystrybucja molekularnego gazu względem płaszczyzny Drogi Mlecznej. Ilustracja: ESA - C. Carreau Droga Mleczna musiała powstawać w bardziej skomplikowany sposób, niż to nam się do tej pory wydawało. Być może jej historia była nieco bardziej gwałtowna – powiedział w rozmowie z PAP dr Tomasz Banyś z Planetarium EC1 w Łodzi komentując opublikowany niedawno nowy model naszej galaktyki. Na łamach pisma "Nature Astronomy" naukowcy z Macquarie University i Chińskiej Akademii Nauk przedstawili opracowany na podstawie obserwacji olbrzymich gwiazd - cefeid - nowy model Drogi Mlecznej. Wynika z niego, że nasza galaktyka nie jest płaskim dyskiem, jak to się wcześniej wydawało, a im dalej od jądra, tym bardziej jest zniekształcona. Od 50 lat pojawiały się przesłanki, że obłoki wodoru w Drodze Mlecznej mają nietypowo zakrzywiony kształt. Nowa mapa pokazuje jednak, że przekrzywiony dysk zawiera także młode gwiazdy. To z kolei - zdaniem autorów odkrycia - potwierdza, że zakrzywiony spiralny kształt jest wynikiem działania sił pochodzących z obracającego się, masywnego, zawierającego gwiazdy centralnego dysku galaktyki. Podobne zakrzywienia zauważono także w innych galaktykach. Dr Tomasz Banyś z łódzkiego Planetarium podkreślił, że astronomia ma to do siebie, że rozwija się bardzo dynamicznie, a dzięki postępowi technologicznemu wiemy coraz więcej i coraz szybciej zmieniamy sposób rozumienia budowy Wszechświata i dotyczące go modele. Jak przypomniał, od blisko 100 lat wiemy, że niektóre obiekty w kosmosie, które laik nazwałby "obłoczkami", to tak naprawdę inne galaktyki. "Na te inne galaktyki patrzymy z pewnego oddalenia. To są dla nas obiekty odległe, rozmieszczone bardzo różnie, często obrócone względem nas w jakiś sposób - widzimy je z boku, czy pod pewnym kątem. Natomiast na tej podstawie bardzo ciężko jest wnioskować, jak wygląda nasza galaktyka, czyli Droga Mleczna" - dodał astronom. Jak podkreślił, od kilku stuleci próbujemy wyrysować mapy rozmieszczenia gwiazd w naszej galaktyce, a od kilkudziesięciu lat - dzięki rozwojowi radioastronomii, a także astronomii w innych pasmach niż optyczne - wiemy, jak rozmieszczony jest w niej gaz. A jednak cała ta materia przeszkadza nam w dostrzeżeniu tego, jak w całej rozciągłości zbudowana jest Droga Mleczna. Nic więc dziwnego - mówi - że kilkadziesiąt lat temu pewnym zaskoczeniem dla naukowców było odkrycie, że dysk Drogi Mlecznej wydaje się składać z kilku dysków, które można porównać do rotujących niezależnie od siebie pierścieni. Kolejną niespodzianka było odkrycie, że gwiazdy rozłożone są bardziej zwarcie, natomiast gaz - zwłaszcza obłoki molekularne naturalnego wodoru - rozciągają się nieco dalej i gdzieniegdzie od tej płaszczyzny dysku odstają. Najnowsze badania, chińskiego zespołu, opublikowane w lutym w "Nature Astronomy" rzucają nowe światło na obecną wiedzę na temat kształtu naszej galaktyki. "Dlatego, że rozkład pewnych charakterystycznych gwiazd, używanych przez astronomów do pomiarów odległości we Wszechświecie – cefeid - pokazuje, że również gwiazdy nieco odstają od tej płaszczyzny dysku galaktyki" - mówi dr Banyś. I choć to nowy wniosek, to – jego zdaniem - dosyć dobrze pasuje on do tego, co zdążyliśmy zaobserwować dzięki teleskopom kosmicznym w stosunku do kilku innych galaktyk. "Tyle tylko, że pokazuje on, że nasza Galaktyka musiała powstawać w nieco bardziej skomplikowany sposób, niż to nam się do tej pory wydawało. Być może jej historia była nieco bardziej gwałtowna" - tłumaczy astronom. Przypomniał, że odkształcenia od płaszczyzny dysku próbowano wcześniej tłumaczyć różnymi teoriami, działaniem grawitacyjnym dwóch galaktyk orbitujących wokół Drogi Mlecznej - Wielkiego i Małego Obłoku Magellana. Zarzucono jednak tę teorię uznając, że są one zbyt mało masywne, żeby dać taki efekt. Rozwój koncepcji tzw. ciemnej materii sprawił, że powrócono do niej - uznając, że obie galaktyki zanurzone w "zupie" ciemnej materii mogłyby być wystarczająco masywne, by za ten efekt odpowiadać. Uznano jednak, że nie jest to do końca dobre wytłumaczenie. Za ten efekt mogłyby również odpowiadać znajdujące się pobliżu Drogi Mlecznej galaktyki Andromedy i Trójkąta - także dosyć masywne obiekty, jeżeli już minęły się z Drogą Mleczną w "kosmicznym tańcu". "Jednak badania sprzed kilku miesięcy pokazują, że my do tych galaktyk dopiero się zbliżamy najprawdopodobniej po raz pierwszy, czyli ta koncepcja również nie może być wytłumaczeniem" - mówi astronom. Jednak do tych badań autorzy nowego modelu Drogi Mlecznej się nie odnoszą. "Oni sugerują, że po prostu wewnętrzny dysk w naszej galaktyce, składający się głównie z gwiazd, niejako 'zaciąga' za sobą ten zewnętrzny obłok molekularny stanowiący drugi dysk. To powoduje efekt skręcania i jednocześnie deformacji w górę i w dół od płaszczyzny tego dysku" - wyjaśnił dr Banyś. Zaznaczył jednocześnie, że autorzy nowego modelu nie usiłują tłumaczyć tego zjawiska bardziej szczegółowo wskazując, że potrzebnych jest o wiele więcej badań. "I tak jest w istocie, dlatego, że interakcje galaktyk zwłaszcza kiedy wydaje się, że dosyć dobrze rozumiemy grawitację, ale nie jesteśmy w stanie wytłumaczyć dlaczego czasem wydaje się, że coś jeszcze, czyli przysłowiowa ciemna materia, wpływa na to jak się zachowują obiekty i jak się poruszają, powodują, że cały czas musimy obserwować naszą i pozostałe galaktyki" - ocenił dr Tomasz Banyś. "Nieustannie musimy modelować te interakcje i przy pomocy rozwijanych wciąż teleskopów i superkomputerów, starać się coraz bardziej to pojąć" - dodał astronom z Planetarium EC1 w Łodzi. Źródło: Haczykowaty, grecki, prosty, zadarty- kształtów nosa jest niemal tak dużo jak ludzi na świecie- każdy nos jest wyjątkowy. Najnowsze badania pokazują jednak, które geny regulują jego wygląd. Badacze podejrzewają, że kształt tej części ciała nie pełni tylko estetycznej funkcji, a jego różne wyglądy ewoluowały z dorastania w różnych środowiskach. Główny autor badania, Andrés Ruiz-Linares, mówi: Na przykład stosunkowo węższy nos Europejczyków został stworzony do zaadaptowania się do zimnego, suchego klimatu. Identyfikacja genów wpływających na kształt nosa dostarcza nam nowych narzędzi do zbadania tej kwestii jak również ewolucji twarzy u innych gatunków. Aby znaleźć odpowiednie geny naukowcy przebadali ponad 6000 tysięcy osób z Kolumbi, Peru, Brazylii, Chile i Meksyku. Osoby te uczestniczyły w badaniu Candela, które ma na celu przebadać różnorodność biologiczną osób żyjących w Ameryce Południowej. Zespół przeanalizował rysy twarzy uczestników a nawet ponad 3000 z nich stworzył modele 3D. Następnie naukowcy zidentyfikowali trzy geny znane jako te, które kierują kośćmi i wzrastają chrząstkę. Dwa z nich (GLI3 i PAX1) mają wpływ na szerokość nozdrza, natomiast trzeci (DCH2) kontroluje czubek nosa. Jets także czwarty gen, RUNX2, który powiązany jest z szerokością mostka nosowego. CO ciekawe wydaje się, że trzy pierwsze geny zmieniły się całkiem niedawno, co sugeruje, że geny znajdują się pod silnym naciskiem doboru naturalnego. Źródło: Zdjęcie:Beautiful woman with grimace beacuse of bad smell. Isolated on white. via photopin (license)

kształt nosa a pochodzenie