Najpopularniejszy i najczęściej wykorzystywany przepis na nalewkę z czereśni na spirytusie wymaga 350 g świeżych czereśni, 500 ml spirytusu, 450 g cukru i 500 ml wody. Te proporcje składników dają doskonały smak i aromat. Nalewka z czereśni na spirytusie jest doskonałym alkoholem, który ma wyrazisty smak i aromat.
Liliana jest interesującą odmianą czereśni o atrakcyjnych owocach, które podobnie jak owoce odmiany Vanda, nie są podatne na pękanie w czasie opadów deszczu. Odmiany późne W grupie późnych odmian czereśni dobrze znane i najczęściej wybierane do sadów towarowych są obecnie Kordia i Regina .
Jednak to nie jedyny sposób na przechowanie czereśni. Możesz je między innymi zamarynować, zrobić konfiturę, dżem, a nawet sos barbecue. Są skarbnicą takich witamin, jak choćby C, A
W dzisiejszym filmie o tym jak można odstraszyć szpaki z drzew czereśniowych i winorośli.Przedstawiam odstraszacze odblaskowe min taśmę, balona oraz hologram
Weź 5 kg zielonych szczypiorków i pomidorów, wlej 10 litrów gorącej wody, gotuj przez pół godziny na małym ogniu. Przed rozpylaniem wiśni rosół rozcieńczony wodą w stosunku 1: 3 i dodaj 30 g mydła do 10 litrów. Pomidorowe liście. Glistnik. 10-litrowe wiadro wody będzie potrzebować 3-4 kg świeżo zebranego glistnika.
Jeśli na liściach zauważyliśmy rozmyte, ciemne i jakby tłuste plamy, mamy do czynienia z wirusem szorstkości liści. Z czasem do przebarwień dołączają deformacje, takie jak pogłębienie ząbkowania i nienaturalne wydłużenie liści. Niekiedy na ich spodniej stronie formują się enacje.
. Czereśnie cieszą nas swoją obecnością zaraz po truskawkach. Choć najlepiej chyba jeść je na surowo, również w deserach i słodkościach sprawdzają się świetnie. Zobacz nasze pomysły na czereśnie! opublikowany: | wyświetlono: 2118 Czereśnie – sernik W ciepłe dni świetnie sprawdzi się sernik na zimno z galaretką. Nie trzeba włączać piekarnika, by go przygotować, a schłodzony będzie nie tylko pysznym, ale i orzeźwiającym deserem. Wystarczy serek homogenizowany w ulubionym smaku lub jogurt grecki, by taki sernik przygotować. Jeśli lubicie, na spodzie tortownicy można ułożyć biszkopty. Potem wystarczy rozpuścić i przestudzić żelatynę i zmiksować ją z serkiem. Masę przelewamy do tortownicy i wstawiamy do lodówki. Kiedy sernik stężeje, przygotowujemy galaretkę (według instrukcji na opakowaniu) i tężejącą wlewamy na wierzch sernika. Na górze układamy czereśnie (dla ciekawszego efektu można zostawić je z szypułkami) i wstawiamy do lodówki, by galaretka stężała – na 2 godziny. Czereśnie - ciasto ucierane Tak samo, jak ciasto ucierane świetnie smakuje z truskawkami, jest pyszne z czereśniami. Miękkie masło ucieramy z cukrem na puszystą masę. Dodajemy jajka, wbijając je jedno po drugim, czekając z kolejnym jajkiem, aż poprzednie połączy się z masą. Do masy jajecznej na raz wsypujemy suche składniki – mąkę z proszkiem do pieczenia i miksujemy po połączenia składników. Możemy urozmaicić ciasto, dodając do niego przyprawy – cynamon, kardamon, marcepan lub ekstrakt waniliowy. Ciasto wlewamy do foremki, układamy na wierzchu wypestkowane owoce i pieczemy do suchego patyczka przez około 40 minut w temperaturze 180 stopni. Ciasto możemy po wystudzeniu posypać cukrem pudrem. Czereśnie – kompot Kompot z czereśni to idealny napój na lato. Zrobiony z naturalnych składników, bez konserwantów i nadmiaru cukru świetnie gasi pragnienie i pysznie smakuje. Robi się go szybko, nie marnując jednocześnie owoców, bo ugotowane możemy wykorzystać do deserów czy ciast. Czereśnie myjemy, usuwamy ogonki, przekrawamy na pół i usuwamy pestki. Przekładamy do garnka, wsypujemy cukier i zalewamy wodą. Doprowadzamy do wrzenia, a następnie zmniejszamy ogień na mały i gotujemy przez 10 minut. Studzimy. Kompot z czereśni świetnie smakuje, jeśli do gotowania dodamy cynamon czy grubo skrojoną skórkę z cytryny. Polecamy też naszą galerię - przetwory z czereśni, tam kilkanaście pomysłów na czereśniowe dżemy, frużeliny, nalewki i kompoty na zimę. Czereśnie – clafoutis Clafoutis to francuski deser, który nam swoją strukturą przypomina bardziej zakalec niż udany wypiek. Najpopularniejsze clafoutis to właśnie to z czereśniami, ale wykorzystać do niego można praktycznie wszystkie owoce. Pasują do niego też przyprawy – wanilia, cynamon, wiórki kokosowe czy czekolada. Clafoutis to także deser, który możemy upiec w oddzielnych foremkach i podać każdemu osobną porcję z jego ulubionymi dodatkami. Po upieczeniu posypmy clafoutis z czereśniami cukrem pudrem i podajmy z gałką lodów waniliowych. Więcej pomysłów, jak wykorzystać czereśnie, znajdziesz w przepisach na czereśnie
Ronda Rousey wymieniła jedyną przeciwniczkę, która mogłaby ją skłonić do kolejnej walki w MMA. Była mistrzyni UFC i najpopularniejsza wojowniczka w historii MMA jest gotów powrócić ze sportowej emerytury dla Giny Carano. Legendarna mistrzyni organizacji UFC, Ronda Rousey (MMA 12-2) przeszła na emeryturę w w 2016 roku po dwóch bolesnych porażkach z rzędu w pojedynkach z Holly Holm i Amandą Nunes. 35-letnia Rousey po fantastycznej karierze w trakcie której sześć razy z rzędu wygrywała mistrzowskie pojedynki w oktagonie, została pierwszą kobietą wprowadzoną do Galerii Sław UFC w 2018 roku. Była medalistka olimpijska w trakcie swojej bogatej kariery wprowadziła kobiece MMA do organizacji UFC ustanawiając przy okazji wiele rekordów w oktagonie. Do czasu porażki z Holly Holm, Rousey wydawała się być nie do zatrzymania w MMA. W trakcie świetnej serii 12 zwycięstw z rzędu w organizacjach Strikeforce i UFC, aż 11 razy kończyła pojedynki w pierwszej rundzie. Większość pojedynków amerykanka kończyła przez swoją firmową błyskawiczną dźwignię która wzbudzała prawdziwy strach u przeciwniczek. Bolesna przegrana z Holly Holm w 2015 roku zastopowała jej niesamowitą karierę. „Rowdy” powróciła rok później na gali UFC 207, gdzie ponownie została wręcz ośmieszona w stójce, tym razem przez mistrzynię Amandę Nunes. Po tej przegranej zdecydowała się zakończyć zawodową karierę i skupiła się na występach w czołowej organizacji zawodowych zapasów, WWE którą kontynuuje do dzisiaj. Od czasu jej odejścia z UFC Rousey wiele razy powtarzała, że jej czas w oktagonie dobiegł końca ale w jednym z ostatnich odcinków podcastu „The Kurt Angle Show” była królowa UFC zdradziła, że jest jedno nazwisko które skłoniłoby ją do powrotu do walk w klatce: „Mówiłam o tym już wcześniej, ale wróciłabym dla Giny. Gina Carano, to właśnie dzięki niej zaczęłam walczyć, to dzięki niej wiedziałam, że jest to możliwe. Zawsze będę jej dozgonnie wdzięczna… i jeśli kiedykolwiek powiedziałaby: 'Ronda, chcę z tobą walczyć jutro w wadze 205 funtów’, zrobię cokolwiek będzie chciała. Nie mówię, że Gina waży teraz 205 funtów – jeśli chciałaby przyjść na mój teren i zrobić coś w stylu Rocky’ego, albo wiesz, po prostu zrobimy to ogródku za domem, nie obchodzi mnie to.” „Będę walczyć z Giną gdziekolwiek zechce, a jeśli nigdy już nie będzie chciała wrócić, zostawmy ten temat raz na zawsze. Tu chodzi o szacunek. Nie przyjdę po ciebie’. Po prostu, jeśli kiedykolwiek będziesz chciała użyć tej karty, to ona tam zawsze będzie. Kocham ją. Dziękuję ci, Gina, za wszystko, co zrobiłaś”. Gina Carano (MMA 7-1) była pierwszą prawdziwą gwiazdą kobiecego MMA. Carano w swoich najlepszych latach walcząc dla takich organizacji jak Elite XC czy Strikeforce zdobyła dużą popularność dzięki świetnej serii siedmiu zwycięstw z rzędu i swojej urodzie. Jej sportową karierę zatrzymała w sierpniu 2009 roku tzw. super walka z wyraźnie silniejszą fizycznie od niej Cris Cyborg. W pojedynku Carano została brutalnie zdemolowana w pierwszej rundzie i po walce zakończyła świetnie zapowiadającą się karierę. Od tego czasu „Conviction” skupiła się na grze aktorskiej którą z powodzeniem kontynuuje do dziś.
Czereśnie odmiany, uprawa i przycinanie 1 komentarzy Aromatyczne, błyszczące i soczyste czereśnie dojrzewają już wczesną wiosną, kiedy owocowy sezon dopiero zaczyna się rozkręcać. Okres ich dostępności jest stosunkowo krótki, dlatego tym bardziej trzeba sie nimi cieszyć kiedy jest ku temu okazja. Warto posadzić chociażby jedno czereśniowe drzewko w przydomowym ogrodzie lub na działce, bo owoce wyhodowane samodzielnie zawsze smakują najlepiej. Drzewa czereśni zwykle dają obfite i regularne plony, pod warunkiem przestrzegania kilku podstawowych zaleceń uprawy. Wybór stanowiska Czereśnie są drzewami dość „żarłocznymi” toteż potrzebują sporej dawki składników pokarmowych. Stanowisko z zasobną, żyzną i głęboką glebą będzie doskonałe pod jej uprawę. Powinno być także w miarę możliwości osłonięte od chłodnych wiatrów – gałęzie czereśni nie są co prawda szczególnie kruche i łamliwe, jednak w zimie mogą wymarzać. Niektóre odmiany czereśni bywają wrażliwe na mróz. Wybieramy zatem miejsce słoneczne i zaciszne. Ziemię na wybranym stanowisku można wzbogacić węglanem wapnia, gdyż rośliny te mają zwiększone zapotrzebowanie na wapń w stosunku do innych roślin sadowniczych. Jeśli więc miejsce przeznaczone pod uprawę czereśni jest ubogie w ten pierwiastek, trzeba zastosować dokarmianie. Przed posadzeniem drzewka na dno uprzednio wykopanego dołka można dodać przefermentowany obornik i wymieszać go z ziemią którą obsypiemy korzenie. Zabieg ten zapewni sadzonce swobodny dostęp do składników pokarmowych w pierwszych, tak ważnych latach wzrost. Drzewa szczepione na podkładkach tradycyjnych rosną przeważnie bardzo silnie i wymagają dużo miejsca. Do uprawy w małych ogródkach i na działkach polecane są odmiany z natury rosnące nieco słabiej oraz te szczepione na podkładkach karłowych. Ważnym zabiegiem będzie odpowiednie i regularne ciecie drzewek. Uprawa czereśni Cięcie czereśni Drzewa czereśni wydaja owoce głównie na starszych pędach. Po posadzeniu drzewka należy przyciąć na wysokość 80 cm, jeśli nie są rozgałęzione. Sadzonkom rozgałęzionym przycinamy boczne pędy do 1/3 długości, a przewodnik o połowę. U odmian piennych przewodnika nie skracamy. W drugim i trzecim roku uprawy wszystkie rosnące pionowo pędy przyginamy, tak aby utworzyły szerokie kąty z przewodnikiem. Sprzyja to formowaniu rozłożystej korony i przyspiesza wchodzenie w okres owocowania. Odmianom silnie rosnącym, wydającym wiele pędów pozostawiamy tylko te, które utworzyły szeroki kąt, a pozostałe wycinamy. Najlepszym terminem cięcia jest lato, po zbiorze owoców. Ograniczamy w ten sposób ryzyko infekcji i rozwoju chorób kory i drewna, głównie spowodowanych rakiem bakteryjnym czereśni. Ponieważ czereśnie są zwykle drzewami silnie rosnącymi warto prowadzić je od początku tylko na jeden przewodnik. To na nim osadzone są konary, wyrastające poziomo. Sylwetka takiego drzewka powinna przypominać kształtem choinkę. Uprawa czereśni Ochrona owoców Niemałym problemem przy uprawie czereśni jest pękanie owoców. Opady deszczu następujące po dłuższym okresie suszy mogą spowodować stratę całego plonu. W powstałych w ten sposób pęknięciach rozwijają się pleśnie, a owoce zaczynają gnić. Aby zabezpieczyć owoce, dwa tygodnie przed spodziewanymi zbiorami można nad każdym z drzewek utworzyć foliowy daszek. Jest to rozwiązanie kosztowne, lecz najbardziej skuteczne. Najlepiej sprawdza się przy drzewkach szczepionych na karłowych podkładkach. czytaj dalej...
Zasady cięcia czereśni polskim sadownikom od lat tłumaczy doradca belgijski Bart Liesenborghs z Lieverfruit BVBA. Kilka razy prowadził pokaz cięcia drzew tego gatunku podczas Letnich Pokazów Czereśniowych. Przypomnijmy zatem, na co zwrócić szczególną uwagę. [envira-gallery id=”38526″] Według B. Liesenborghsa najlepszym terminem cięcia czereśni jest okres po zbiorze owoców, ponieważ wówczas można „ukierunkować” drzewa na odpowiedni wzrost oraz wzmocnienie pąków kwiatowych na następny sezon. Wiosną natomiast można przeprowadzić korektę i to tylko wtedy, gdy jest dużo pąków kwiatowych. Zdaniem doradcy uprawa ‘Kordii’ i ‘Reginy’ w Polsce nie jest łatwa, ponieważ z uwagi na ich obcopylność i wymagania termiczne w okresie kwitnienia i po nim trudno osiągnąć zadowalający plon. Dlatego sugeruje, aby zastępować je odmianami samopłodnymi, których drzewa są łatwe w prowadzeniu i corocznie plonują. Wymienia tu Grace Star®, ‘Korvik’ i ‘Karinę’. W ich przypadku obowiązują te same zasady cięcia i wyprowadzania koron drzew. Cięcie polega na usuwaniu silnych konkurentów dla przewodnika rosnących pod ostrym kątem. Nie należy przyginać gałęzi i pędów, a pozwolić im na swobodny wzrost, wówczas co roku obłożą się pąkami kwiatowymi. Pędy nie mają tendencji do ogałacania się, każdego roku zawiązuje się na nich wiele pąków kwiatowych i jest na nich owocowanie. Dlatego prowadzenie tych odmian jest raczej proste. ‘Korvik’ jest ciekawą odmianą z uwagi na niewielką podatność na raka bakteryjnego (Pseudomonas syringae), małą skłonność do pękania owoców oraz zadowalającą wytrzymałość drzew i pąków na wiosenne przymrozki. Owoce tej odmiany są średniej wielkości, ale można to regulować poprzez przerzedzanie ręczne zawiązków i odpowiednie dokarmianie drzew. ‘Lapins’ to samopłodna odmiana z programu hodowlanego prowadzonego w Centrum Badawczo-Rozwojowym Summerland w Kanadzie. Z tego ośrodka pochodzą także ‘Samba’, ‘Staccato’, ‘Skeena’ i ‘Sweetheart’. ‘Lapins’ jest odmianą plenną i mniej podatną na raka bakteryjnego niż siostrzane. Jej owoce są mało podatne na pękanie podczas deszczu. Aby dobrze plonowała, drzewo musi mieć pędy wzniesione (fot. 1), wówczas owoce będą mieć zadowalającą wielkość, ponieważ same się przerzedzą (naturalny opad). Po 5–6 latach takie wzniesione pędy wycina się w całości, bo mogą się ogołocić, przez co stają się mało produktywne. Drzewa tej odmiany łatwo się rozgałęziają i nie trzeba wykonywać dodatkowych zabiegów, aby wyrosły nowe pędy, w tym nacinania kory ponad pąkami (fot. 2), zwłaszcza że stwarza to ryzyko infekcji P. syringae. W pierwszych latach po posadzeniu, szczególnie w górnej części korony, pędy powinny być wyrywane (fot. 3), aby przewodnik się nie ogołocił i aby lepiej się rozgałęził w niższych partiach (zabiegi te co roku należy wykonywać na drzewach odmiany ‘Kordia’). Co roku na gałęziach należy także wycinać pędy konkurujące z przewodnikiem, aby się nie ogałacały, oraz usuwać jedną gałąź starszą niż 5 lat. Drzewa odmiany ‘Summit’ należy prowadzić inaczej, ponieważ jest to odmiana o silnej dominacji wierzchołkowej i tendencji do ogałacania się pędów. Z uwagi na charakter wzrostu obserwowany jest u niej silny opad zawiązków. W przypadku tej odmiany zaleca się przyginanie gałęzi (fot. 4) w celu zmniejszenia presji przewodzenia soków, czego efektem będzie ograniczenie opadania owoców. Pędy przygina się dopiero, gdy ruszą soki, ponieważ wtedy będą elastyczne. Odginając pędy, należy lekko je skręcić. Nigdy nie należy odginać pędów jednorocznych. W następnym roku na przygiętych pędach wyrosną pionowe (fot. 5), które w kolejnym się rozgałęzią (fot. 6). W trzecim roku natomiast pęd należy przyciąć ponad rozgałęzieniami, zebrać owoce i usunąć go na czop (fot. 7), aby ograniczyć ryzyko infekcji przewodnika sprawcą raka bakteryjnego oraz aby nie pojawiała się dominacja wierzchołkowa, która spowoduje opadanie zawiązków. Cięcie tej odmiany można porównać do cięcia gruszy odmiany ‘Konferencja’. W ocenie B. Liesenborghsa owoce ‘Summit’ są dla odbiorców zbyt jasne. W przypadku odmiany ‘Samba’ obowiązują takie same zasady cięcia jak u ‘Summit’. Odmiana ta nie wydaje łatwo nowych przyrostów, końcówki pędów należy więc skracać, aby zmusić je do wypuszczenia nowych pionowych przyrostów. ‘Kordia’ i ‘Regina’ to odmiany obcopylne, których kwiaty zebrane są w tzw. bukiety (fot. 8) – są one pożądane w koronie, gdyż gwarantują plonowanie i wysoką jakość owoców. ‘Kordia’ trudno tworzy poziome pędy. Z bukietów kwiatowych pędy raczej nie wyrastają, jeżeli nie pobudzi się ich przez wyrwanie pędów położonych powyżej nich po zbiorze owoców. Na drzewach odmian obcopylnych nie należy skracać pędów w obrębie jednorocznego drewna. U tej grupy odmian gałęzie powinny same odginać się pod ciężarem owoców. Gdy gałąź wyrasta pod nieodpowiednim kątem lub znajduje się zbyt nisko, należy ją usunąć po zbiorze owoców (zawsze na czop o odpowiedniej długości – kilku centymetrów; fot. 9). fot. 1–9 A. Łukawska
Latając rozmaitymi liniami lotniczymi, zawsze z przyjemnością obserwuję personel pokładowy. Przewoźnicy starają się, aby stroje ich pracowników wyróżniały się na tle konkurencji oraz podkreślały ich tożsamość. A jak było kiedyś? Podobno niełatwo jest stworzyć strój, który będzie jednocześnie wygodny, elegancki, funkcjonalny… i wyglądający profesjonalnie. W przypadku linii lotniczych, ważnym elementem tej układanki jest także to, aby ubiór pasował do sylwetek o różnych kształtach – wszak nie każda stewardessa ma figurę zawodowej modelki. Oczywiście, zdaję sobie sprawę z tego, że moda jest rzeczą ulotną, zmienną i podlegającą dyskusji (ile osób, tyle opinii). No i co ja, jako facet, mogę wiedzieć o modzie? 🙂Ale nawet taki modowy laik jak ja, wie o tym, że uniformy personelu pokładowego w wielu liniach lotniczych są projektowane przez topowych kreatorów mody. Przykłady? Singapore Airlines – Pierre Balmain, Air France – Christian Lacroix, Korean Air – Gianfranco Frerre, Virgin Atlantic – Vivienne Westwood. I nawet sam Yves Saint Laurent maczał swoje palce w niektórych projektach dla linii Andresr, ShutterstockJednakże nie mogę się oprzeć stwierdzeniu, że „kiedyś było ciekawiej” :). Zwłaszcza w latach 60-tych, które były przełomowym okresem, także w historii lotnictwa pasażerskiego. Na świecie szalała rewolucja obyczajowa oraz naukowo-techniczna. W lotnictwie to początek ery samolotów z silnikami turbinowymi, które mogły latać na długich trasach, odsyłając do lamusa samoloty śmigłowe. To czas pierwszego Boeinga 747 i Concorde’a. A jak to wyglądało w przypadku personelu pokładowego? Zmysłowość, detale, elegancja?Lecąc na urlop tanimi liniami Wizz Air, Ryanair, Easy Jet lub którymś z klasycznych przewoźników takich jak: LOT, Lufthansa czy KLM – spójrzcie na uniformy obsługujących was stewardess, przypominając sobie stroje (oraz personel pokładowy) na poniższych zdjęciach 🙂Zaczynamy podróż w czasie? Zapnijcie pasy, na końcu czeka na was bonus…Naszą podróż rozpoczynamy w szalonych latach 60-tych. Nie ma co ukrywać: część strojów noszonych wówczas przez personel pokładowy w niektórych liniach lotniczych, mogła powodować niezdrowe zainteresowanie, zwłaszcza pasażerów płci męskiej... :)W latach sześćdziesiątych, dla wielu kobiet praca w charakterze stewardessy była obiektem marzeń i westchnień. Jedną z korzyści, która płynęła z podjęcia takiej pracy, była możliwość podróżowania po całym
siedziałby jak na czereśni